W ostatnich latach mikroapartamenty zyskują na popularności, szczególnie w dużych miastach. Ten rodzaj mieszkań, o powierzchni często oscylującej wokół 20 m², przyciąga uwagę ze względu na swoją kompaktowość i niższy koszt zakupu. Jednak mikroapartamenty wiążą się też z wyzwaniami, które warto poznać przed podjęciem decyzji o zakupie lub wynajmie.
Mikroapartamenty są o wiele bardziej dostępne cenowo niż nieco większe mieszkania w tych samych lokalizacjach. W miastach takich jak Warszawa, Kraków czy Wrocław ceny za metr kwadratowy mieszkań ciągle rosną. To sprawia, że przedsiębiorczy, młodzi ludzie, pracujący już zawodowo lub studiujący, coraz częściej wybierają na swoje pierwsze M tańsze i mniejsze lokale.
Mikroapartamenty często znajdują się w ścisłych centrach miast, co jest ich ogromnym plusem. Dla osób pracujących w korporacjach czy start-upach, potrzebujących stałego kontaktu z klientami i mobilności. Możliwość mieszkania w sercu miasta, blisko pracy, jest dużym udogodnieniem. Życie w centrum umożliwia też łatwy dostęp do restauracji, kawiarni, centrum rozrywkowych lub kulturalnych.
Mikroapartamenty pozwalają na minimalizację czasu spędzanego na dojazdach, co jest kluczowe, gdy codzienne życie coraz bardziej nabiera tempa. Takie lokum wiąże się też z niższymi kosztami utrzymania. Mniejsze mieszkanie oznacza mniejsze rachunki za prąd, ogrzewanie i wodę. Dla osób prowadzących minimalistyczny tryb życia, które nie potrzebują dużej przestrzeni, to idealne rozwiązanie, bo pozwala zaoszczędzić na codziennych wydatkach.
Dla kogo mikroapartamenty będą idealnym wyborem? Ten typ mieszkań sprawdzi się przede wszystkim w przypadku osób, które prowadzą intensywny tryb życia i mało bywają w domu. Osoby, które spędzają większość dnia poza domem, np. w biurze, na spotkaniach lub w podróżach służbowych, cenią mikroapartamenty za praktyczność i funkcjonalność. Dla nich mieszkanie pełni przede wszystkim funkcję miejsca do snu i regeneracji, a brak dużej przestrzeni nie jest problemem. Nie potrzebują wielu pokoi czy kuchni. Osoby te często jedzą posiłki na mieście, a w mikroapartamencie wystarczy im niewielki aneks kuchenny do przygotowania szybkiej przekąski czy kawy.
Oczywiście największą trudnością powiązaną z mikroapartamentami jest ograniczona przestrzeń do życia. Dla wielu osób mieszkanie na 20-metrach kwadratowych może być klaustrofobiczne. Brak oddzielnych pomieszczeń, takich jak sypialnia czy duży salon, może prowadzić do poczucia dyskomfortu, zwłaszcza na dłuższą metę.
Mikroapartamenty stawiają też wyzwania związane z przechowywaniem rzeczy. W małej przestrzeni trudno znaleźć miejsce na dużą szafę, sprzęt sportowy czy inne przedmioty, które nie są używane na co dzień. W przypadku osób, które gromadzą wiele rzeczy, życie w mikroapartamencie może okazać się trudne.
Mikroapartamenty – przyszłość czy chwilowa moda?
Patrząc na rosnącą popularność mikroapartamentów, można przypuszczać, że ten segment rynku mieszkaniowego będzie się rozwijał, szczególnie w dużych miastach. W związku z trendem urbanizacji oraz rosnącymi cenami nieruchomości, mikroapartamenty mogą stać się stałym elementem oferty deweloperskiej, szczególnie dla osób młodych i dużo pracujących.
Jednakże nie będzie to rozwiązanie dla każdego. Osoby, które cenią przestrzeń, planują założenie rodziny lub spędzają więcej czasu w domu, uznają je za niewystarczające albo wręcz klaustrofobiczne. Należy również pamiętać, że w Polsce trend ten jest wciąż stosunkowo nowy, więc dopiero kolejne lata pokażą, czy mikroapartamenty staną się pełnoprawną częścią rynku mieszkaniowego, czy też pozostaną opcją niszową.